Blog
Sklepy z używaną odzieżą cieszą się niesłabnącą popularnością szczególnie u kobiet niezależnie od wieku oraz miejsca zamieszkania. Jest to związane z faktem, że można w nich znaleźć prawdziwe, odzieżowe perełki w niewielkiej cenie.
Odzież używana w Polsce cieszy się dużym zainteresowaniem i z roku na rok nabiera na znaczeniu. W jaki sposób można na niej zarobić? Sprawdźcie ten artykuł, w którym przedstawiamy sprawdzone metody. Zapraszamy!
Przygotowywanie używanej odzieży do sprzedaży ma dwa aspekty. Jeden z nich wiąże się z tym, czego musi dopilnować osoba oddająca ubranie na rynek wtórny. Za drugą część tego procesu odpowiedzialna jest zaś hurtownia, do której trafiają używane ubrania. Ona także, tak jak i były użytkownik danej koszuli czy pary spodni, musi dopilnować, aby odzież znajdowała się w odpowiednim stanie.
Sklepy z odzieżą używaną pojawiły się w naszym kraju w latach dziewięćdziesiątych. Początkowo podchodzono do nich nieco niepewnie, jednak szybko zdobyły ogromną sympatię Polaków, którzy przekonali się, że można w nich dostać prawdziwe odzieżowe perełki w niskich cenach. Na początku zwane ciucholandami lub lumpeksami, szybko zyskały bardziej elegancką i nobilitującą nazwę second handów. Spotykamy je we wszystkich miastach, a ich właścicielami są już nie tylko prywatni przedsiębiorcy dzierżawiący na ten cel malutkie sklepiki. Coraz częściej mamy do czynienia z wielkopowierzchniowymi sklepami sieciowymi, które oferują ogromne ilości odzieży, wśród której można zaleźć rzeczy godne światowych wybiegów, często jeszcze z metkami. I pewnie niekiedy zastanawiamy się, skąd się ona wzięła.
Sklep z odzieżą używaną to dla wielu nadzieja na udany biznes. Nic w tym dziwnego, ponieważ osoby, którym zależy na markowych ubraniach w dobrych cenach, prędzej czy później przyjdą do lumpeksu, gdzie będą mogły dostać to, czego naprawdę chcą. Gdzie jednak szukać dobrych markowych ubrań z drugiej ręki? Jakiego rodzaju asortyment wybrać, aby odnieść sukces?
Dziś kupowanie odzieży w second-handzie nie stanowi już przejawu złego gustu ani ubóstwa. Paradoksalnie często z tej możliwości korzystają osoby zamożne i o wysokiej świadomości społecznej, które chcą być kojarzone z ruchem zero waste oraz recyklingu, ponieważ pozwala zmniejszyć to ilość generowanych odpadów. Wiąże się to także z rodzajem odzieży, która pojawia się w rodzimych second handach.
Sklepy z odzieżą używaną przeżywają swój pełen rozkwit. Po okresie, kiedy były kojarzone z uboższą częścią naszego społeczeństwa, kiedy to skrywaliśmy pochodzenie naszych elementów garderoby, wstydząc przyznać się, że zakupiliśmy je w ciucholandzie. Na szczęście czasy się zmieniają, zmienił się również nasz stosunek do second handów.